Kinezjotaping – wizyta u fizjoterapeuty i nauka

Jak powinna wyglądać i ile kosztować wizyta u specjalisty? Jak wybrać odpowiedni gabinet?

W gabinetach rehabilitacyjnych na pewno widzieliście ściany obwieszone różnymi certyfikatami świadczącymi o ukończeniu specjalistycznych kursów i dokładnie taki sam, z kinezjotapingu, powinien wisieć w wybranym przez nas gabinecie. Dzwoniąc do gabinetu można zapytać o możliwość otejpowania i upewnić się, czy nasz fizjoterapeuta ukończył odpowiednie szkolenie.

Ceny otapowania

Ceny otapowania wahają się między 30 a 50zł i zawierają koszt zużytego plastra. Na pierwszym spotkaniu przede wszystkim terapeuta przeprowadzi wywiad i badanie, które potwierdzą przydatność tapowania przy naszym problemie. Nasze ciała różnią się od siebie, mamy własne drobne dysfunkcje- to wszystko trzeba wziąć pod uwagę, dlatego tak ważne jest, byśmy zostali dobrze zdiagnozowani.

Pamiętajmy, że tapowanie jest uzupełnieniem głównej terapii, która ma wyeliminować przyczynę bólu i dyskomfortu, rzadziej jednorazowym, doraźnym działaniem wspomagającym np. na czas maratonu mięsień, który lubi nam robić psikusa i odmawiać współpracy tuż przed metą, dostaje dodatkowe zewnętrzne „wsparcie” w formie otapowania właśnie.

Do tapingu trzeba odpowiednio przygotować skórę: musi być umyta i wysuszona, najlepiej też bez włosków, które utrudniają przylepianie, oraz boleśnie są zdzierane razem z taśmą.

Jak już wspomniałam mogą jednorazowo wspomagać nasze ciało przy konkretnej aktywności, mogą być uzupełnieniem rehabilitacji, takim przedłużeniem ręki fizjoterapeuty, ponieważ ich działanie trwa godziny i dni, także poza gabinetem.

A jeśli ktoś się uprze, że chce się tejpować sam?

Jeżeli pierwsze tejpowania robiliśmy u profesjonalisty, i pozwala na to miejsce przyklejania taśm, możemy spróbować tapować się sami. W sieci dostępnych jest dużo filmików instruktażowych pokazujących jak przyklejać plaster, np. https://www.youtube.com/user/REHAVIDA , https://www.youtube.com/user/tapingSPORTTAPE/videos , https://www.youtube.com/channel/UCuGU8adO11pFdaGKMS_PvfQ .

– W zasadzie, trudno sobie zrobić krzywdę przez złą aplikację tapów- najwyżej nic nie poczujecie, nie przyniesie to żadnego efektu. Bo jeśli pojawi się ból lub dyskomfort wystarczy je po prostu odkleić i złe działanie nieumiejętnie założonego tejpu zostanie wyeliminowane. Jednak uczulam jeszcze raz- tejpy to nie tabletka przeciwbólowa dostępna w każdym sklepie. Udajmy się do specjalisty żeby ocenił co się dzieje, jak rozwiązać problem i profesjonalnie założył taśmy- jeśli uzna że są niezbędne.

Gdzie i jak kupić tapy? Co trzeba zrobić, żeby zająć się tapowaniem?

Duży wybór tapów przede wszystkim możemy znaleźć w sklepach internetowych, głównie oferujących sprzęt rehabilitacyjny. Dostępne są również stacjonarnie w sklepach zaopatrzenia medycznego, czasami w marketach lub okresowych akcjach sieci handlowych.

Zwróćmy jednak uwagę na jakość tejpów- lepiej wydać kilka złotych więcej i mieć pewność, że plaster dłużej wytrzyma na naszej skórze zachowując swoje właściwości, wybierajmy więc sprawdzonych producentów. Podróbki mogą nie spełniać swojej roli, mogą też zdarzyć się reakcje uczuleniowe.

http://www.sissel.com.pl/sissel-kinesiology-tape-5cm-x-5m.html

Kursy tapingu trwają dwa dni, kosztują ok 1000 zł i przeznaczone są dla osób, które ukończyły minimum licencjat z fizjoterapii lub pokrewnego kierunku- chodzi o dobrą znajomość anatomii i mechaniki ruchu. Tejpów nie zakłada się na zasadzie „zacznij w tym miejscu” albo „przyklejamy pięć centymetrów nad łokciem”. Musimy wiedzieć, gdzie są przyczepy danego mięśnia, musimy je u danej osoby znaleźć. Poza tym w różnych miejscach tejpy mniej lub bardziej naciągamy, więc samemu naprawdę trudno to dobrze zrobić.